sobota, 2 października 2010
Zaproszenia
Ostatnio jestem strasznie zapracowana, zmieniłam pracę i mam nową grupę dzieciaków nad którymi trudno zapanować. Pani dyrektor poprosiła mnie o zrobienie dwóch rodzajów zaproszeń na otwarcie nowej sali przedszkolnej miały być eleganckie ale bez przepychu z suszonymi kwiatami i z kolorowym papierem mam nadzieję, że jej się spodobają i będzie zadowolona. Ostatnie dni dały mi nieźle w kość jestem bardzo zmęczona i nawet nie mam chwili czasu dla siebie mam nadzieję, ze już niedługo wszystko się ustabilizuje i dostosuje się do rytmu i tempa pracy. A tymczasem pokaże wam dwa rodzaje zaproszeń, których jest aż dwadzieścia :).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliczne! Ale się napracowałaś... Moje ulubione to oczywiście lawendowe, ale tak już mam;)) Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńPiękne zaproszenia:))Bardzo mi się podobają:))
OdpowiedzUsuńŚliczne, trudno mi powiedziec, które bardziej mi sie podobają:) Te z wrzosem takie spokojne i jesienne a te z wycinanymi kwiatami - pogodne i wesołe, super!
OdpowiedzUsuń