Już po obronie :). Jestem Panią magazynier jak to zwykle się mówi, nie było tak źle jakby się wydawało chociaż stres towarzyszył i trochę blokował. Wszystko jednak dobrze się skończyło i zakończyłam egzamin magisterski z wynikiem bardzo dobrym :). Po powrocie do domu czekał na mnie tort śmietankowy z owocami (mój ulubiony:) i szampan. Nie obyło się bez kwiatów od męża i rodziców, jednak zdążyłam tylko obfotografować bukiet od rodziców niestety, a wszystkie były takie piękne.
gratulacje!
OdpowiedzUsuńGRATULACJE :))
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny :) dobrze, że już mam za sobą :D
OdpowiedzUsuń